Autor Wiadomość
karolcia55
PostWysłany: Wto 10:32, 29 Wrz 2009    Temat postu:

wakacje wakacjami... już zaraz koniec tej przyjemności. co do atlasu to ja się uczyłam z Sobotty i z Olsona bo Sobotta jakoś nie do końca mi pasował. Najlepiej wybrać coś z czego będzie się wygodnie uczyć. Jak dla mnie każdy atlas ma swoje plusy i minusy dlatego ja miałam dwa. Ten drugi mniej znany- pożyczyłam od znajomej z cm umk, bo mówiła że dobry. I przyznam że się sprawdził, dlatego sobie później tez kupiłam Smile znalazłam w medibooks.pl ale może tak też by się znalazło. Wg mnie lepiej jednak najpierw atlas przejrzeć niż kupować w ciemno, bo może się wcale nie okazać taki dobry...
Gość
PostWysłany: Sob 0:06, 05 Wrz 2009    Temat postu:

Ej! Są wakacje a wy o nauce??!!
gorąca 14-stka
PostWysłany: Czw 13:35, 03 Wrz 2009    Temat postu:

prawidlowa odpowiedz brzmi, daj sobie z tym spokoj. jak sie zacznie rok wtedy mozna zaczac sie martwic nauka Very Happy
Izofejgus
PostWysłany: Śro 15:14, 02 Wrz 2009    Temat postu:

No ale oni i tak na bank zaczną znów od osteologii, więc prawidłowa odpowiedź na dziwadełkowe pytanie brzmi: Stara zakuwaj kręgosłup, mosteczek i żeberka! Razz
jamal
PostWysłany: Śro 11:27, 02 Wrz 2009    Temat postu:

Na pierwszy raz tydzień nauki wystarczy;) będziesz mieć rozpiskę na stronie anatomii pewnie niedługo http://anatomia.olsztyn.pl/
dziwadełko
PostWysłany: Śro 11:21, 02 Wrz 2009    Temat postu:

Liczyłam na krótką i zwięzłą informację, a tu troska o moje samopoczucie. Dziękuję, dobre i to Wink
Paulina SSSSS
PostWysłany: Śro 10:27, 02 Wrz 2009    Temat postu:

haha Stara! jak zobaczysz ile musisz już umieć 1 października, to albo zaczniesz się śmiać, albo płakać, więc spędź jeszcze kilka dni wakacji w nieświadomości Wink
dziwadełko
PostWysłany: Śro 9:51, 02 Wrz 2009    Temat postu:

A wracając do wątku anatomii - czy tematy pierwszych zajęć są wywieszane gdzieś lub publikowane w internecie? A jeżeli nie to czy nie przypominacie sobie jaki był temat pierwszych zajęć? :>
Yska
PostWysłany: Pon 9:53, 31 Sie 2009    Temat postu:

nie wiem, ale dobrze ze pozyczylam pare razy ta linijke na biofizie Razz
oksan
PostWysłany: Nie 21:23, 30 Sie 2009    Temat postu:

afera afera, kogo obgadujemy?
Khaymanator
PostWysłany: Nie 17:46, 30 Sie 2009    Temat postu:

aaa tak, znam to... aż za dobrze. U nas na roku czasami wręcz kwitnie, na szczęście nie u wszystkich... ehh.
fil_ftp
PostWysłany: Nie 17:36, 30 Sie 2009    Temat postu:

A nie zauważyłeś tendencji do zachowania typu: "Jak będziesz coś miał to mi daj, ale ja Tobie i tak nie dam"?

Na szczęście jeszcze nie wszystkich to dopadło.
Khaymanator
PostWysłany: Nie 17:27, 30 Sie 2009    Temat postu:

fil_ftp napisał:
Jeszcze cwaniactwo, to najważniejszy przedmiot. Prof. Życie wykłada.


Czyli, że zbyt głęboka jest dla mnie myśl Twoja. Wytłumacz nam ją naonczas, ono.
jamal
PostWysłany: Nie 16:49, 30 Sie 2009    Temat postu:

Jakaż metafora... weź mi to rozrysuj, bo nie łapie;p
fil_ftp
PostWysłany: Nie 14:50, 30 Sie 2009    Temat postu:

Jeszcze cwaniactwo, to najważniejszy przedmiot. Prof. Życie wykłada.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group